Nazywam się Jakub Stadnik. Blog ten jest na razie tylko początkiem, szykuję o wiele lepszy. Właśnie skończyłem szkołę i wreszcie mam czas aby tworzyć i wykorzystywać kreatywność do woli. Zanim pójdę na studia mam zamiar malować w Nysie i okolicach, aby udoskonalić swoje umiejętności, ale także zarobić trochę pieniędzy na studia. Dlatego zachęcam do zajrzenia do zakładki na sprzedaż, ponieważ każdy grosz się przyda. Chętnie też mogę stworzyć portrety lub coś innego na zamówienie.
Trochę informacji o mnie (w skrócie: ciężko pracuję i rozwijam się aby w przyszłości zmieniać świat)
Urodziłem się w 2000 roku, mieszkam w Nysie. Już od najmłodszych lat zacząłem tworzyć. Zaczęło się od rysunków, później różnych konstrukcji i mechanizmów, rodzice zapisali mnie na zajęcia z rzeźby. Mój dom był przepełniony moimi małymi dziełami. W przedszkolu też lubiłem materializować swoje pomysły, nawet jeden pokój poświęcono na wystawę moich prac. Już wtedy chodziłem na zajęcia taneczno- rytmiczne, a do 17 roku życia tańczyłem tańce towarzyskie. Szkołę podstawową spędziłem w szkole sportowej. Przez całe 6 lat miałem czerwony pasek na świadectwie oraz niemalże w każdego roku stu procentową frekwencję. Chętnie brałem udział w życiu szkoły i licznych konkursach, z czego część wygrywałem.
Do tej pory nadal rzeźbiłem, rysowałem i tworzyłem coraz to większe i bardziej skomplikowane rzeczy (np katapulta, zjeżdżalnia, szczęka, pistolet na gumki, jeżdżące na kilka cm auto, sejf z zamkiem...). Postanowiłem rozwinąć te umiejętności więc poszedłem do szkoły artystycznej. W pierwszym roku oceny z przedmiotów artystycznych miałem szóstkowe i piątkowe (nauczyciele mnie bardzo chwalili).
Na wakacjach zacząłem pracować nad sobą. Wcześniej myślałem o przeciętnej pracy, potem jako adwokat, a od tej pory chciałbym zostać naukowcem, odkrywcą lub wynalazcą. Chcę zmieniać świat, moim autorytetem jest Leonardo da Vinci. Zacząłem czytać książki, wiedziałem że to w nich jest ogromna wiedza i klucz do spełnienia moich marzeń. Czytam głównie książki o rozwoju osobistym, popularnonaukowe oraz psychologiczne. Od tej pory jest coraz lepiej. Gimnazjum ukończyłem z średnią 5,15; w pierwszej klasie liceum 5,7,( w drugiej tak samo). Nadal chętnie brałem udział w konkursach, ale tym razem odnosiłem większe sukcesy. Zostałem finalistą międzynarodowego konkursu ,,Labirynt wyobraźni- Cyrk'', laureatem pierwszego stopnia ogólnopolskiego konkursu ,,Sprzączki i guziki, orzełkiem ze rdzy",zapamiętałem ponad tysiąc miejsc po przecinku liczby pi, lecz rekord szkoły ustanowiłem na 773 miejsca po przecinku (w przyszłym roku planuję pobić własny rekord na 3141 miejsc po przecinku), zająłem też kilka miejsc na podium i poz nim w innych mniejszych konkursach. W 2016 roku dołączyłem do klubu Pereł Powiatu Nyskiego i otrzymałem odznaczenie Perła Powiatu Nyskiego.
Jestem bardzo pracowity i jeszcze bardziej ambitny, interesuję się nauką (w szerokim tego słowa znaczeniu), sztuką oraz filmami, a od nie dawna jestem harcerzem. Mój pokój jest pełen książek i popularnonaukowych czasopism. Udoskonalam swoją pamięć, maksymalizuję swoją efektywność uczenia się i mam zamiar w te wakacje znacząco zwiększyć tępo swojego czytania, by móc pochłaniać więcej informacji.
Z pomyślnością pokonuję przeszkody, nie lubię marnować czasu, stale intensywnie się rozwijam i osiągam kolejne sukcesy. Jedyne czego się obawiam to brak wystarczającego doświadczenia w życiu i nie wykorzystania w pełni swojego potencjału.
Trochę informacji o mnie (w skrócie: ciężko pracuję i rozwijam się aby w przyszłości zmieniać świat)
Urodziłem się w 2000 roku, mieszkam w Nysie. Już od najmłodszych lat zacząłem tworzyć. Zaczęło się od rysunków, później różnych konstrukcji i mechanizmów, rodzice zapisali mnie na zajęcia z rzeźby. Mój dom był przepełniony moimi małymi dziełami. W przedszkolu też lubiłem materializować swoje pomysły, nawet jeden pokój poświęcono na wystawę moich prac. Już wtedy chodziłem na zajęcia taneczno- rytmiczne, a do 17 roku życia tańczyłem tańce towarzyskie. Szkołę podstawową spędziłem w szkole sportowej. Przez całe 6 lat miałem czerwony pasek na świadectwie oraz niemalże w każdego roku stu procentową frekwencję. Chętnie brałem udział w życiu szkoły i licznych konkursach, z czego część wygrywałem.
Do tej pory nadal rzeźbiłem, rysowałem i tworzyłem coraz to większe i bardziej skomplikowane rzeczy (np katapulta, zjeżdżalnia, szczęka, pistolet na gumki, jeżdżące na kilka cm auto, sejf z zamkiem...). Postanowiłem rozwinąć te umiejętności więc poszedłem do szkoły artystycznej. W pierwszym roku oceny z przedmiotów artystycznych miałem szóstkowe i piątkowe (nauczyciele mnie bardzo chwalili).
Na wakacjach zacząłem pracować nad sobą. Wcześniej myślałem o przeciętnej pracy, potem jako adwokat, a od tej pory chciałbym zostać naukowcem, odkrywcą lub wynalazcą. Chcę zmieniać świat, moim autorytetem jest Leonardo da Vinci. Zacząłem czytać książki, wiedziałem że to w nich jest ogromna wiedza i klucz do spełnienia moich marzeń. Czytam głównie książki o rozwoju osobistym, popularnonaukowe oraz psychologiczne. Od tej pory jest coraz lepiej. Gimnazjum ukończyłem z średnią 5,15; w pierwszej klasie liceum 5,7,( w drugiej tak samo). Nadal chętnie brałem udział w konkursach, ale tym razem odnosiłem większe sukcesy. Zostałem finalistą międzynarodowego konkursu ,,Labirynt wyobraźni- Cyrk'', laureatem pierwszego stopnia ogólnopolskiego konkursu ,,Sprzączki i guziki, orzełkiem ze rdzy",zapamiętałem ponad tysiąc miejsc po przecinku liczby pi, lecz rekord szkoły ustanowiłem na 773 miejsca po przecinku (w przyszłym roku planuję pobić własny rekord na 3141 miejsc po przecinku), zająłem też kilka miejsc na podium i poz nim w innych mniejszych konkursach. W 2016 roku dołączyłem do klubu Pereł Powiatu Nyskiego i otrzymałem odznaczenie Perła Powiatu Nyskiego.
Jestem bardzo pracowity i jeszcze bardziej ambitny, interesuję się nauką (w szerokim tego słowa znaczeniu), sztuką oraz filmami, a od nie dawna jestem harcerzem. Mój pokój jest pełen książek i popularnonaukowych czasopism. Udoskonalam swoją pamięć, maksymalizuję swoją efektywność uczenia się i mam zamiar w te wakacje znacząco zwiększyć tępo swojego czytania, by móc pochłaniać więcej informacji.
Z pomyślnością pokonuję przeszkody, nie lubię marnować czasu, stale intensywnie się rozwijam i osiągam kolejne sukcesy. Jedyne czego się obawiam to brak wystarczającego doświadczenia w życiu i nie wykorzystania w pełni swojego potencjału.
Komentarze
Prześlij komentarz